Ponad 400 poznańskich uczniów nie dostało się do żadnej ze szkół średnich.
Rekrutacja uzupełniająca rozpoczęła się 26 lipca i trwała do końca miesiąca. Brali w niej udział uczniowie, którzy podczas pierwszego naboru nie dostali się do wybranych placówek. W Poznaniu po pierwszym etapie rekrutacji przed takim problemem stanęło ok. 3,4 tys. młodych ludzi. Po zakończeniu drugi etapu okazało się, że do żadnej szkoły nie dostało się 425 uczniów. Był to niewątpliwie stres dla wszystkich rodzin, mówi zastępca prezydenta miasta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Miasto Poznań stanęło na wysokości zadania. Od strony zarządczej, operacyjnej cała akcja kończy się pozytywnie. Jeżeli Ministerstwo będzie mówiło, że „proszę bardzo wszystko się udało.”, to są to puste słowa, bo za tym wszystkim idą olbrzymie koszty i niedogodności dla uczniów. Młodzi ludzie, którzy dostaną się w tym roku do szkół średnich oraz ich starsi koledzy i koleżanki przez najbliższe 4-5 lat będą odczuwali skutki zaistniałej sytuacji
Mówi Mariusz Wiśniewski Zastępca Prezydenta Poznania
Kandydaci muszą teraz potwierdzić chęć uczenia się w danej szkole do 29 sierpnia. 30 sierpnia o godz. 13 komisje rekrutacyjne podadzą do publicznej wiadomości listy kandydatów przyjętych i nieprzyjętych. Wówczas będzie dokładnie wiadomo gdzie pozostały jeszcze wolne miejsca.
FOT: UM Poznań