Poznań chce kontynuować program in vitro

Pod 200 dzieci urodziło się w Poznaniu w ramach miejskiego programu in vitro. Od sierpnia 2017 roku, kiedy stolica Wielkopolski jako pierwszy samorząd w Polsce zaczęła finansować zapłodnienie pozaustrojowe, odnotowano 359 ciąż, w tym 29 mnogich.

Na dofinansowanie w ramach programu mogą liczyć bezdzietne pary, które mają udokumentowane leczenie niepłodności. Na podstawie danych WHO władze Poznania szacują, że w mieście problemy z płodnością może mieć nawet 18 tysięcy osób w wieku rozrodczym. Choć program in vitro ma finansowanie tylko do końca tego roku, to miasto zapowiada jego kontynuację. Mówi zastępca prezydenta Poznania Jędrzej Solarski:

Krytyczny stosunek do zapłodnienia metodą in vitro ma Kościół katolicki. Ks. Adam Sikora z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu mówi, że ta metoda wyklucza akt małżeński z przekazywania życia oraz nie sprzyja ochronie życia, ponieważ ludzkie embriony są zagrożone selekcją, zamrażaniem i przechowywaniem. Jednocześnie podkreśla, że niezależnie od sposobu poczęcia wszyscy ludzie mają równą godność.

Polecaną przez wiele katolickich środowisk metodą radzenia sobie z niepłodnością jest naprotechnologia. Kościół zachęca też do realizowania swojego rodzicielstwa poprzez adopcję dzieci.

TEKST: BARTOSZ KIRCHNER  ZDJĘCIE: Unsplash