Ścieżka w konarach drzew w Antoninku. Ludzie spacerują bez maseczek i dystansu
W poprzedni weekend tłumy odwiedzających pojawiły się na niedawno otwartej ścieżce w koronach drzew na poznańskim Antoninku. Niestety wśród spacerujących pojawiły się osoby bez maseczek oraz takie, które nie zachowywały bezpiecznego dystansu od innych. Ponadto, po weekendzie na miejscu znaleziono butelki po alkoholu i niedopałki papierosów. Władze Poznania poinformowały, że nie planują jednak zamykać ścieżki. Mówi prezydent Jacek Jaśkowiak:
Jacek Jaśkowiak powiedział także, że nie ma potrzeby uruchamiania parkingu w okolicach Malty, bo mogłoby to spowodować zbytni wzrost liczby spacerującej po ścieżce. Prezydent zapowiedział, że zwróci się do straży miejskiej i policji z prośbą o częstsze patrole w tej okolicy i wystawianie mandatom osobom, które w sposób rażący będą łamać przepisy. Ścieżka na razie pozostaje otwarta, lecz istnieje możliwość jej zamknięcia w przypadku, gdy Lasy Państwowe wydadzą zakaz wstępu do lasów w związku z zagrożeniem pożarowym.
Zdjęcie:Unsplash